Postanowiłam pochylić się nad tym tematem po przeczytaniu wielu poradników związanych z tematem skutecznej walki z cellulitem u kobiet, w większości tych materiałów można natknąć się na taka tezę że należy wyeliminować z diety kawę z mlekiem.
Jest bardzo wiele powodów powstawania cellulitu.
Głównym i chyba podstawowym powodem powstawania cellulitu są zaburzenia hormonalne i mam tutaj na myśli problemy z hormonami żeńskimi estrogenami w momencie kiedy kobiety maja nieuregulowane te hormony to niestety cellulit się pojawia, jest to problem nie tylko kobiet z nadwaga czy otyłością ale również kobiet bardzo szczupłych.
Problem z pojawiającym się cellulitem często też jest związany z wiekiem, po 30 roku życia niestety zmniejsza się nam już gęstość i sprężystość skóry i wtedy też jesteśmy narażone na powstawanie cellulitu.
Bo powody powstawania Cellulitu są też inne i nie tylko dietetyczne
I tutaj ważna informacja dietą na pewno możemy sobie pomóc w walce z cellulitem ale musimy wiedzieć co tak naprawdę w naszym przypadku jest tym podstawowym powodem jego powstawania, bo tych powodów jest wiele. Jedną z opinii jaką usłyszałam od dyplomowanej dietetyczki klinicznej to, to że musimy pić dużo płynów – Tak jest to prawda, sami możemy sobie wyliczyć ile powinniśmy wypijać dziennie płynów 30 ml płynu na każdy kilogram masy ciała właściwej. Ale tutaj kolejna dobra informacja trzeba pamiętać że nie tylko czysta woda nawilża ale kawa również, ponieważ posiada właściwości nawilżające pod warunkiem że nie przesadzamy z jej ilością czyli wypijamy 3 – 5 filiżanek dziennie.
Czy kawa z mlekiem może powodować cellulit fakty czy mity?
Czy to prawda że kawa z mlekiem może wpływać na tworzenie się cellulitu? Bardzo wiele kobiet szuka odpowiedzi na to pytanie i często niepotrzebnie ulega pewnym niesprawdzonym opiniom i radom.
Żeby odpowiedzieć na to pytanie musimy zacząć wszystko od początku. Otóż informuję Was za wieloma autorytetami dietetycznymi i po konsultacjach z dietetykami klinicznymi „kawa jest bardzo zdrowa”, potwierdzeniem tego faktu jest to że w 2016 roku kawa została wciągnięta do piramidy żywieniowej jako zdrowy element naszej diety. Normy żywieniowe mówią że powinniśmy kawę wypijać w ilościach umiarkowanych czyli od 3 do 5 filiżanek dziennie – zdaję sobie sprawę że wiele osób to zaszokuje ale rzeczywiście tak jest.
Jedna filiżanka kawy zmniejsza ryzyko depresji o 8%
Na podstawie badań do jakich dotarłam okazuje się że u osób które wypijają chociaż jedną filiżanka kawy dziennie zmniejsza się ryzyko depresji nawet o 8% więc myślę że to jest bardzo dobra informacja. Ponieważ kofeina posiada takie elementy które bardzo dobrze wpływają na nasz układ nerwowy stymulują go, kofeina sprawia że jesteśmy bardziej skoncentrowani szybciej myślimy. Oczywiście trzeba pamiętać że są też osoby wyjątkowo wrażliwe na kofeinę i czują się rozdrażnione po wypiciu kawy to rzeczywiście takie osoby powinny unikać picia kawy.
Ale kawa czarna to jedno a kawa z mlekiem to drugie.
Ten mit na temat kawy z mlekiem jako czynnika wpływającego na powstawanie cellulitu bierze się stąd że mleko zawiera nasycone kwasy tłuszczowe i rzeczywiście te nasycone kwasy tłuszczowe mogą być przyczyna powstawania cellulitu. Trzeba jednak pamiętać że samo mleko tych nasyconych kwasów tłuszczowych posiada bardzo niewiele, dla przykładu powiem że znacznie więcej tych kwasów tłuszczowych posiada tłuste mięso lub przetworzona żywność. Znacznie większym wrogiem i zagrożeniem dla naszego cellulitu są cukry proste i tutaj na samym początku sugeruję zdecydowanie wyeliminować z diety cukry proste, zminimalizować ilość spożywanej soli, zwiększyć ilość płynów wypijanych w ciągu dnia. Zbawienny wpływ na minimalizowanie cellulitu jest spożywanie dużej ilości warzyw owoców bo to jest źródło flawonoidów.
I chyba najważniejsze element walki z cellulitem to aktywność fizyczna bo to jest nieodzowny element walki z cellulitem.
To jak nie kawa z mlekiem to z czym?
Część osób pija kawę z mlekiem bez laktozy, albo z mlekiem chudym 0%, odtłuszczonym albo wręcz migdałowym lub sojowym czy to może mieć jakiś wpływ na cellulit?
Jeżeli rzeczywiście mamy jakieś uczulenie na białko mleka krowiego lub problem nietolerancji mleka co w wieku dorosłym zdarza się bardzo rzadko, to musimy odstawić mleko, taka nietolerancję na mleko najczęściej mają dzieci i z czasem z tego uczulenia wyrastają. W wieku dorosły często możemy się spotkać z taką opinią że osoby źle się czują po spożyciu mleka bo z wiekiem zanika enzym rozkładający laktozę i w takich przypadkach po prostu wybierajcie do kawy mleko bez laktozy, zanim zupełnie zrezygnujecie z mleka spróbujcie jeszcze mleko kozie jest podobne w składzie do krowiego ale zawiera mniej laktozy a jeśli to nie pomoże przejdzie na produkty roślinne takie które Wam po prostu posmakuje, bo nie wszystkie są smaczne.
Dlaczego nie zachęcam do zbyt pochopnego odstawiania mleka bo trzeba pamiętać że mleko jest bardzo dobrym źródłem wapnia 2-wie szklanki mleka aż w 60% pokrywają nasze zapotrzebowanie dzienne na ten składnik, więc jeżeli nawet pijemy dziennie 3 – 5 filiżanek kawy z mlekiem do każdej filiżanki dolewamy sobie 50/50 % kawa /mleko to można powiedzieć zdecydowanie że robimy dobrze bo pokrywamy zapotrzebowanie i na wapń i na białko pełnowartościowe.
No cóż do momentu aż nie będę odczuwała nietolerancji na mleko pozostanę przy kawie z mlekiem i mimo moich 52 lat i bardzo ograniczonej aktywności fizycznej nie mam cellulitu więc kawa z mlekiem którą piję całe życie nie z tym żadnego związku.
Za to kofeina sama w sobie jest super na cellulit, mi pomogla mega w duecie z ruszczykiem, guarana czy algami.