Co zrobić gdy telefon wpadnie do wody
Dzisiaj troszkę inny temat z cyklu mini-poradnika ciekawa wskazówka jak uratować telefon który wpadł do wody w tym przypadku Samsung Galaxy A3.
Na własnym przykładzie podpowiem Wam jak poradzić sobie z telefonem który wpadł do basenu z wodą.
To zdarzenie jakie opisuje miało miejsce niedawno, telefon wysunął się z kieszonki spodni ogrodniczek moje córce i wpadł do basenu o głębokości 1 metra.
Mimo sporego zamieszania i pośpiechu upłynęło kilka minut zanim udało się zlokalizować podbierak (siatkę) do zbierania śmieci z powierzchni wody i wyłowić telefon z dna basenu.
Telefon wpadł do basenu z wodą
Telefon wpadł do wody włączony z monitorem zablokowanym wzorem blokady ekranu, telefon włożony był w sylikonową koszulkę na tylną część obudowy, ekran telefonu jest zabezpieczony wklejaną hartowaną szybkę ochronną.
W momencie jak telefon wpadł do wody po dłuższej chwili ok 1-2 min sam zaczął się wyłączać ( czarny ekran z napisem Samsung). Po wyjęciu z wody natychmiast wyjąłem karty pamięci i sim, wytarłem go ręcznikami papierowymi żeby jak najszybciej odciągnąć wilgoć i odwrócony szczelinami na katy do dołu natychmiast włożyłem go do ryżu. W modelu Samsung Galaxy A 3 nie mam możliwości wyjęcia baterii ale w innych modelach gdzie taka możliwość istnieje polecam zdecydowanie natychmiast wyjąć również baterię.
Zamoczony telefon włóż do ryżu.
Telefon całą noc ok 12 godzin leżał w ryżu następnego dnia zawinąłem go w ręczniki papierowe i włożyłem go do piekarnika tak żeby nie dotykał metalowych elementów w temperaturze ok 50 °C telefon tek się „grilował” ok 1 godz. uwaga telefon nie może być trzymany w wyższej temp. bo możecie go uszkodzić elektronika nie lubi wysokiej temperatury, ale w zaistniałej sytuacji bardziej nie lubi wilgoci a pamiętajcie że jesteśmy w fazie ratowania życia :). Po wyjęciu telefony z piekarnika ciepły telefon położyłem w przewiewnym miejscu pozbawionym jakiejkolwiek wilgoci, po ostygnięciu włożyłem go ponownie do ryżu i zasypanego ryżem wystawiłem na ok 5 godzin na słońce.
Zalany telefon suszony w piekarniku w temp. 50 °C
Proces suszenia w piekarniku i słońcu powtarzałem przez dwa dni i pod koniec drugiego dnia czyli po ok 48 godz. ok kąpieli nadeszła próba włączenia telefonu, włożyłem karty do otworów, upewniając się że ziarenka ryżu nie utknęły w gniazdach i START.
Niestety telefon nawet nie drgnął ale zachowywał się jak by bateria była rozładowana, więc podłączyłem ładowarkę i po chwili ładowania kolejna próba i …….. niespodzianka telefon zaczyna się włączać wyświetlacz działa więc pierwszy sukces a po chwili telefon się włączył.
Zalany telefon Samsung Galaxy A3 – działa bez zarzutu
Podsumowując:
Jeśli telefon działa nawet po wyjęciu z wody lub zalaniu, wyłącz go natychmiast i postępuj jak opisałem wyżej.
Nie śpiesz się z włączaniem telefonu zbyt wczesne próby włączenia na 100 % uszkodzi telefon lub sam wyświetlacz, zdarzyło mi się raz że telefon zawilgotniał i działał ale z czasem 15-30 min wyświetlacz zaczął świrować i się wyłączył. Oddałem wtedy telefon do naprawy i okazało się że wyświetlacz szlak trafił musiałem zapłacić 350 zł za wymianę.
Jeśli zalany telefon po dokładnym wysuszeniu nie włączy się – jeszcze nie ma tragedii, nie jest powiedziane że serwis nie naprawi telefonu na gwarancji. Jeśli wysuszysz go dokładnie i spokojnie jest bardzo duża szansa że będzie działał.
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz